Marcin zostawił mnie na parkingu z dziewczynami, byłam trochę przerażona tym jak one to powiedziały „wielkim kutasem” . Generalnie nic się nie działo specjalnego więc papieros za papierosem i obgadywanie innych dziewczyn. Szybko zaprzyjaźniam się z dziewczynami i rozmowa nawet nieźle nam się kleiła. Zeszliśmy też szybko na zboczone tematy i od słowa do słowa na temat naszych ciałek.
Pamietniki renaty cz. 8 Zapoznanie (Konkursowe opowiadanie Eweliny)
3